niedziela, 15 września 2013

wciaż Taveuni

Jestesmy tu juz 5 dni a jeszcze zostaniemy dwa. Mam dosc. Wszystko co ciekawe juz widzielsimy a nasz hotel nie ma atrakcji dla dzieci (plazy czy basenu), pogoda w kratke. Dzis byl bardzo niefortunny dzien. Zgodnie z zapewnianiemi mialam dzis znow spedzic dzien z Filipkiem na basenie, na to sie oboje przygotowalismy. Gdy dojechalismy na miejsce okazalo sie, ze jednak nie mozemy tam isc, a jedyne na plaze. Plaza - najgorsza jaka w zyciu widzialam - mala, kamienista, z b. plytka woda i zdechlym koralem oraz... potluczonym szklem. Daleko od hotelu. B poszedl nurkowac, ja posprzatalam ile sie dalo i bawilam sie z Fi dopoki nie przecial sobie stopy. Z placzacym dzieckiem na rekach (22kg), dwoma torbami, w upale bieglam poboczem do punktu nurkowego by tam umyc rane i zobaczyc co sie dzieje. Nie bylo to daleko, ale jednak. Na miejscu okazalo sie, ze rana nie jest az taka grozna, udalo mi sie uspokoic dziecko, miejscowi wsadzili go do koparki by sprawic mu radosc. Naraz przyjechal wlasciciel i zaczal sie drzec : "get out of here!" Idzcie stad!. Wczesniej jego corka zapraszala nas i mowila, ze mozemy zostac ile chcemy... Czulam sie fatalnie, bez wyjscia, ponizona i daleko od wszystkiego. Spokojnie powiedzialam, ze nigdzie nie pojde i czekam na lodke z nurkowan, ktora bedzie za 15 min. Na szczescie dlugo nie czekalismy. Wsrod nurkow bylo dwoch lekarzy, ktorzy pozniej zaopatrzyli rane (juz jest ok). Wlascicielka poradzila nam by - zakleic rane super-glue!!! szczyt! Najpierw zaprasza nas na basen, potem oferuje ohydną plaze, jej ojciec wyrzuca nas z miejsca, w ktorym podobno moglismy byc....Nakai Resort - najgorsi, nieslowni, aroganccy Amerykanie jakich w zyciu spotkalam.
Nurkowanie na Great White Wall - podobno ekstra....



4 komentarze:

  1. Jeśli jest tak żle to wracajcie szybciej do domu. A jeśli nie możecie przebukować biletów na wcześniejszy termin to kupcie nowe bilety na mój koszt. Nie musicie się tak męczyć. LK

    OdpowiedzUsuń
  2. Roziazanie: Jeden dzien dla Ciebie z nurkowaniem, fijanskim spa czy masazami. B. zajmuje sie Filipkiem. A ciagle zajmowanie sie nawet najcudowniejszym dzieckiem jest rzeczywiscie wyczerpujace. ... Dlatego ty tez musisz odpoczac ;) :) Buziaki B.
    Ps. Miki odkryl w sobie pasje pianisty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja juz lepiej, b. niestey ma grype. miki wczesnie zaczyna, wielki talent musi to byc! :)

    OdpowiedzUsuń